Gdybyś miał zapytać, gdzie jest kraniec świata, odpowiedziałbym bez zastanowienia – w Beringii. I to nie tylko dlatego, że jest to najdalszy punkt Azji na wschodzie i stamtąd zaczyna się nowy dzień. Kiedyś Beringia połączyła kontynenty Eurazji i Ameryki Północnej i utworzyła most lądowy, który ułatwił ruch ludzkości. Wraz z kurczeniem się lodowców i podnoszeniem się poziomu wody, most lądowy zniknął i połączyły się żywioły Oceanów Arktycznego z Pacyfikiem, powodując powstanie surowej pogody w regionie. Trudne warunki przeżycia, 9 miesięcy zimy oraz izolacja terenu ukształtowały unikalny sposób życia Eskimosów, oparty na polowaniu na morskie zwierzęta. Polowanie harpunem na morsy i wieloryby, udoskonalane przez wieki, często przy użyciu lekkich łodzi pokrytych skórą zwierząt, przetrwało do dziś. Największą wartością zachowanej tradycji jest próba zrozumienia niebezpiecznej i zaszczytnej pozycji myśliwych w społeczności.
